F jak farby
Witajcie Ekoludki w kwietniowy dzień 🙂
Powiedzcie- jaki dzień mamy dzisiaj? Jaki dzień był wczoraj? Jaki dzień będzie jutro?
Chętni do działania? To zaczynamy:)
Na dobry początek ćwiczenia gimnastyczne, do których możecie zaprosić swoich najbliższych 🙂
Posłuchajcie teraz opowiadania:
Tydzień przed Świętami Wielkanocnymi Franek dostał od babci piękne, kolorowe farby. Postanowił, że zamieni nimi jajka w pisanki. Kredkami w swoim zeszycie wykonał nawet kilka projektów pisanek. Bardzo podobały się mamie, tacie, a nawet Oli, która była starszą siostrą chłopca i bardzo ładnie rysowała. Niestety Franek się przeziębił i nie mógł malować pisanek, gdyż czuł się bardzo źle, bolała go głowa, miał gorączkę i był bardzo słaby. Był też trochę zły, bo wszystkie jego plany musiały się zmienić. A pisanki zrobiła Ola. Jednak po świętach czuł się już dużo lepiej i był prawie zdrowy. Nie był co prawda tak silny jak przed chorobą, ale mama pozwoliła mu wstać z łóżka i rysować lub bawić się jego ulubionymi rycerzami. Frankowi jednak nie chciało się bawić. On chciał malować pisanki, ale czy po świętach miało to sens? Gdy zapytał o to mamę, najpierw się zastanowiła, a potem powiedziała, że okres wielkanocny trwa 50 dni i miło byłoby mieć w domu dekoracje świąteczne jeszcze przez pewien czas. Mama ugotowała kilka jajek a Franek z radością zaczął zmieniać je w pisanki farbami od babci. Ileż kolorów można było odnaleźć na jego pisankach! Był żółty i zielony, niebieski, pomarańczowy, fioletowy i wiele, wiele innych. Wszystkim bardzo się podobały, a Ola powiedziała, że są tak ładne jak jej.
Odpowiedzcie proszę na poniższe pytania:
– Jak miał na imię chłopiec z opowiadania?
– Co Franek dostał od babci?
– W co chciał zamienić jajka farbami?
– Dlaczego nie mógł zrealizować swoich planów?
– Czy Frankowi udało się stworzyć pisanki?
Jaką głoską zaczynają się słowa „Franek” i „farby”? („f”)
Czy znacie inne słowa, które rozpoczynają się tą głoską?
(foka, fiołek, fartuch, fala, firanka, futro…)
Na pewno domyślacie się już, że dziś poznamy literę „f,F”:
Podzielcie słowa „farby” i „Franek” na sylaby (far-by, Fra-nek) i głoski (f-a-r-b-y, F-r-a-n-e-k). Powiedzcie z ilu sylab, a z ilu głosek składa się każde z tych słów?
Zbudujcie z białych kartoników schemat słowa „farby” czyli ułóżcie przed sobą tyle białych kartoników, ile w tym słowie jest głosek. W podobny sposób ułóżcie model słowa „Franek”.
Zastanówcie się, czy głoska „f” to samogłoska, czy spółgłoska. Jeżeli wypowiadacie głoskę „f” i słyszycie obok tej głoski jeszcze inną głoskę to jest to spółgłoska, a jeżeli nie słychać innej głoski obok, niezależnie od tego, jak niestarannie wypowiadacie „f”– jest to samogłoska.
Pamiętajcie, że samogłoski oznaczamy kolorem czerwonym, a spółgłoski niebieskim.
Ułóżcie teraz pod schematami słowa „farby” i „Franek” modele tego słowa. Za pomocą nakładek czerwonych i niebieskich określcie czy poszczególne głoski w tych słowach to samogłoski czy spółgłoski.
Aby utrwalić poznaną dziś literę wykonajcie proszę ćwiczenia w kartach pracy “Ada i Olek” cz.4 na stronach 60,61,62,63 według zamieszczonych poleceń.
https://flipbooki.mac.pl/przedszkole/oa_kp_6_4/mobile/index.html#p=63
Oczywiście w zeszytach napiszcie literkę f,F 🙂
Ściskamy Was kochani i życzymy miłego dnia
Drodzy Rodzice!
Nasze kochane Ekoludki znają już większość głosek i liter. Różnica między nimi jest następująca: głoski wymawiamy i słyszymy, litery czytamy oraz zapisujemy. Jeśli Wasze dziecko jest gotowe do czytania i z radością sięga po książki, można wróżyć mu dobry start w szkole. Warto zachęcać je do czytania, najlepiej poprzez własny przykład oraz poprzez kontynuowanie rytuału wspólnego czytania. Zwracajcie uwagę na to, że inaczej głoskujemy, a inaczej literujemy. Czy różnica jest istotna? Jeśli przegłoskujemy dziecku „t-a-t-a”, jest w stanie usłyszeć słowo „tata”. Co powstanie z przeliterowania: „te-a-te-a”? Do pisania liter przygotujecie dzieci, zapraszając je do rysowania szlaczków literopodobnych a później liter. W dalszym ciągu zachęcamy do zabaw w głoskowanie, które wspomogą przedszkolaki w nauce czytania: Sporządźcie wspólnie „przepis na surówkę”, której składnikami będą przedmioty zawierające wybraną głoskę na początku, w środku albo na końcu wyrazów (np. sałata, kiełki). Nie ma znaczenia, czy wymyślamy rzeczy jadalne, czy też nie. Ważne, by występowała dana głoska. Przeczytajcie dziecku listę zakupów, dzieląc wyrazy na głoski (np. „s-a-ł-a-t-a”, „k-i-e-ł-k-i”, „m-l-e-k-o”); poproście, by podało nazwę produktu. W języku polskim na końcu wyrazów nie występują głoski dźwięczne, dlatego właśnie prawidłowo wymawiamy – wbrew zapisowi – [chlep] a nie „chleb”, [jesz] a nie „jeż”, [mjut] a nie „miód” itd. Trzeba o tym pamiętać przy zabawach z głoskowaniem.