Kolory lata- żółty
Dzień dobry Skrzaty! Witajcie we wtorkowy poranek 🙂
Dzisiaj zaczniemy od tańca Zygzak, myślę że się Wam spodoba:
A teraz zabawa z mamą i tatą – „Przeprawa przez rzekę”
Wyobraźcie sobie, że przez Wasz pokój przepływa rzeka. Długi rwący potok rozciąga swoje brzegi od stołu, aż do kanapy lub od ściany do ściany (w zależności od rozkładu mieszkania). Musicie przejść na drugą stronę skacząc po kamieniach, ale tak, aby nie wpaść do wody. Czym są kamienie? Poduszkami jaśkami lub innymi kawałkami materiału. Rozłóżcie je na podłodze tak, aby przejście po nich nie było zbyt łatwe. I po każdym prawidłowym przedostaniu się na drugi brzeg zmieniajcie ustawienie. Oczywiście na trudniejsze, tak jakby to był kolejny level do przejścia w grze 😉 POWODZENIA !!!
Posłuchajcie wiersza A. Rumińskiej pt. „Gra w kolory – żółty”
Żółte słoneczko, żółte kaczeńce nad rzeczką.
Żółte banany, żółte cytryny.
Żółta kaczuszka na stawie i żółty motylek w trawie.
I co jeszcze żółtego jest wokół ciebie, kolego?
Pytania do wiersza:
– Co występuje w kolorze żółtym w wierszu? Podział wyrazów na sylaby, przeliczanie sylab.
– Co może być jeszcze w kolorze żółtym?
Moja kolejna propozycja to zabawa z kolorem żółtym przy muzyce:
Dziecko chodzi (podskakuje, tańczy) po pokoju w rytmie poniższej muzyki. W czasie przerwy w muzyce dziecko szybko szuka koloru żółtego i dotyka go palcem. Gdy muzyka powraca, dziecko znowu zaczyna podskakiwać w rytm muzyki 🙂
Zabawa z piłką„Kolory”
Rodzic rzuca dziecku piłkę podając różne kolory, dziecko łapie piłkę przy każdym kolorze i odrzuca ją rodzicowi, ale jak usłyszy kolor „żółty” – dziecko wymyśla i podaje, co może być w tym kolorze np. cytryna, słońce itd.
Kochane Skrzaty co powiecie na deser w kolorze żółtym? Poproście Rodziców o pomoc i wspólnie zróbcie kogel-mogel 😃
Potrzebne Wam będzie: jajko, szklanka lub kubek, cukier, łyżeczka.
Przed wykonaniem zadania pamiętajcie o dokładnym umyciu rąk!
Rodzic wbija dziecku żółtko do kubka. Dziecko samo odmierza 2 łyżeczki cukru do kubka i kręci za pomocą łyżeczki kogel- mogel.
Gotowe mniam mniam 🙂
A może macie ochotę na lemoniadę? Proszę bardzo- przepis poniżej: